Odkąd sięgam pamięcią, gdzieś w początkach rosnącej samoświadomości, miałem silne przekonanie, że trzeba chodzić na wybory. Właściwie nie wiem skąd mi się to wzięło. Może to kwestia znajomości naszej historii? Może kwestia lektur (nie szkolnych) przeczytanych za gówniarza? Nie wiem. Ot, zawsze byłem przekonany, że jeśli mamy możliwość wyboru, a z niego nie korzystamy, to stajemy w miejscu złamanego niewolnika. Kogoś pozbawionego osobowości, kogoś kto pogodził się z myślą, że sam nie stanowi o swoim życiu.
Nie chodzi o to jak wybierzesz i kogo wybierzesz. Nie chodzi o to, czy ten wybór będzie dobry. Nie chodzi o to, czy w ostatecznym rozrachunku nasz kandydat okaże się godny oddanego przez nas głosu. To nie o to chodzi. Chodzi o podjęcie wyboru w kwestii dotyczącej życia mojego i moich bliskich. Życia Twojego i Twoich bliskich.
Tak, mojego, Twojego, Twojej mamy, Twojego brata, Twojej córki, czy syna.
Co mówisz? Że nie chcesz brać udziału w tym cyrku? Rozumiem, mi też się to nie podoba. Ale nie możesz w tym nie brać udziału. Jesteś częścią tego cyrku. Możesz zamknąć oczy, zatkać uszy i udawać, że Cię tam nie ma. Ale to nieprawda i choć nie chcesz przyznać, to jednak o tym wiesz. To jest nasza rzeczywistość, czy Ci się ona podoba, czy nie – nieważne, bo ona jest, a Ty jesteś w niej. Jesteśmy w państwie członkowskim Unii Europejskiej niezależnie od naszych sympatii do tej formacji. Nie jesteś w jakimś osobnym, niezależnym uniwersum. Jesteś tu i teraz.
Co mówisz? Że się do tego nie mieszasz, bo to nie ma na Ciebie wpływu? Że wybory nic nie zmienią, a Twojego dobrego samopoczucia nie zniszczą żadne podatki, ustawy, czy inne decyzje? Hmm… Pozwól, że jeszcze raz zapytam: gdzie Ty przebywasz? W Narnii? Jesteś poza prawem? Ustawy Cię nie dotyczą? Naprawdę? Naprawdę???
Co mówisz? Że niech oni się tam bawią w piaskownicy, a Ty się skupiasz na tym, co dla Ciebie jest ważne? Hmm… nie przeszło Ci przez myśl, że ta piaskownica, cyrk, czy jak chcesz to nazwać ma możliwości, żeby np. nie pozwolić Ci robić tych ważnych dla Ciebie rzeczy? Zastanowiłeś się przez chwilę nad tym, że pozwalając podejmować wybory za siebie, pozwalasz innym zadecydować co jest dla Ciebie ważne i odpowiednie? Pomyśl o tym.
Co mówisz? Że nie masz na kogo głosować? Naprawdę? Ale tak poważnie mówisz? Przejrzałeś listę kandydatów, czy tylko kilka kretyńskich spotów? Nie masz na kogo głosować, czy po prostu nie wiesz kto kandyduje?
Co mówisz? Że Twój głos i tak nic nie zmieni? Naprawdę myślisz o sobie w ten sposób? Że nic nie znaczysz? Że nic nie zmienisz? To smutne.
Co mówisz? Że nie zagłosujesz żeby coś się w końcu zmieniło? Ale co ma się zmienić i jak? W jaki sposób wykluczenie się z procesu podjęcia decyzji ma wpłynąć na tę decyzję tak, żeby było po Twojej myśli?
Żyjemy w dobrych czasach, możemy wybierać, możemy decydować. Jeszcze nie tak dawno Polacy nie mogli decydować w jakim języku mają mówić. Nie mogli decydować o wielu ważnych dla nich rzeczach. Stare dzieje? Niby tak. To może coś co i Ciebie dotyczy? Kilka lat temu zabroniono Ci zdecydować w co masz się ubrać do szkoły. Może banał, ale wkurzałeś się, prawda? Może to Cię ominęło, bo jesteś starszy, ale cały czas czegoś się zakazuje, a co innego każe. Nie masz na to wpływu, ale pamiętaj, że masz wpływ, na to, kto będzie zakazywał i kto będzie kazał, a to jest ogromnie ważny wybór. Najbliższa okazja – wybory do Parlamentu Europejskiego – jest już w niedzielę – 25 maja 2014. #dumnizwyboru
pozdrawiam
Zuch
PS – przez ponad pięć lat mojego blogowania kilka razu wspominałem o tym, że chodzenie na wybory jest ważne. W tym roku zostałem zaproszony przez Komisję Europejską do udziału w akcji #dumnizwyboru. Mimo, że zwykle stronię od tematów politycznych, to jednak poczyniłem wyjątek ponieważ idea akcji całkowicie pokrywa się z moim osobistymi przekonaniami.
PPS – we wpisie nie opowiadam się za żadną partią, ani za żadnym politykiem, bo to nie jest agitacja partyjna. Nie jest moim celem promowanie konkretnej opcji politycznej. Zostawiam to Waszej decyzji.
.
.
.
.
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023