Może ja jestem jakiś dziwny, ale zawsze mi się wydawało, że partnerstwo to synonim równości, a partnerstwo w rodzinie jest współdzieleniem obowiązków. Wszystkich. Widocznie się myliłem. Jest nieco przekąsu w tym tekście, ale przede wszystkim jest troska. Głównie o moją córkę, choć o twoją też. I twoją, i twoją. Bo wiecie, mamy problem. Coś tu […]
badania
Zrobiłem sobie badania. Tak dla jaj
Pewnie widzieliście nieraz małe dzieci, które bawiąc się w chowanego po prostu zasłaniają buzię rączkami, bo myślą, że jak nic nie widzą, to my też ich nie widzimy. Z pewnych rzeczy się nie wyrasta, choć z kategorii „słodziak” ewoluuje to do kategorii „głupek”. Oczywiście chodzi mi o dość powszechne u facetów unikanie lekarza, bo jeszcze […]
Znamy płeć dziecka
Będzie chłopak, co do tego nie ma wątpliwości. Cieszę się, że mamy jasność, natomiast sama płeć dziecka nie miała znaczenia. Chcieliśmy wiedzieć, bo teraz można tak konkretniej do brzucha mówić, a nie per fasolka. W każdym razie fajnie było widzieć na USG jak sobie ssał kciuka 🙂 To jest odlot, powiem wam, za każdym razem. […]
Rozwiązanie tajemnicy dla rodziców córek
Rodzice córek – też tak macie? Bo ja w tym temacie już wymiękam 🙂 Normalnie walają się po całej chacie, ale jak rano idziemy do szkoły, to nagle nie ma żadnej. Gdzie wtedy są? pozdrawiam Zuch Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
badania
Ciekawe, że jak się jest pracownikiem, to trzeba mieć badania na wszystko, a jak się ma działalność, to można będąc niewidomym zrywać azbest z jedenastego piętra bez badań (chyba). Z głośniczka Dziś z głośniczka fajowski kawałek od The Roots. pozdrawiam Zuch
częstujcie się
pozdrawiam Zuch