Karolina: Gdy dziesięć lat temu po raz pierwszy zostałam rodzicem poczułam się oszukana. Nie tak to miało wyglądać. Wcześniej przeczytałam kilka książek o ciąży i macierzyństwie, przejrzałam dostępne w tamtym czasie portale internetowe, ale żadna z tych pozycji nie przygotowała mnie na to co przechodziłam w pierwszych tygodniach po porodzie. Wszystkie rozwodziły się na temat […]
ciąża
Po jaką cholerę facet przy porodzie?
Wreszcie – Wszystko co związane z porodem od zawsze należało do kobiet. Ojciec przy porodzie? Nie. Mężczyźni w tę strefę nie wchodzili. Mężczyźni wtedy heroicznie się upijali. Dziś to się trochę zmieniło. Dziś my mężczyźni możemy być przy swoich żonach przy tak niewiarygodnie ekstremalnym przeżyciu jakim jest poród. Ja byłem trzy razy, więc śmiało mogę […]
Urządzamy pokój noworodka 🍼 okiem doświadczonej mamy
Właśnie dobrnęłam do połowy ósmego miesiąca ciąży i nadszedł w końcu ten moment, kiedy musiałam odpuścić sobie pracę zawodową, gdyż zwyczajnie fizycznie nie dawałam już rady przemieszczać się po piętrach szkoły czy też siedzieć kilka godzin dziennie przy komputerze. Nadszedł też czas kiedy trzeba zacząć akcję: pokój noworodka. W naszym przypadku moment mojego zwolnienia zbiegł […]
kim będzie mój syn
„Nie wiadomo, nie wiadomo wcale, co w życiu ciebie czeka. I ty możesz wyrosnąć na wielkiego człowieka.” Pewnie pamiętacie ten wiersz z dedykacji do książeczek otrzymywanych na zakończenie pierwszych klas podstawówki. No, oczywiście, kto dostawał, ten dostawał. Ja akurat kilka takich mam. No i tak sobie dzisiaj myślę, że gdy prawie trzydzieści lat temu moja […]
Znamy płeć dziecka
Będzie chłopak, co do tego nie ma wątpliwości. Cieszę się, że mamy jasność, natomiast sama płeć dziecka nie miała znaczenia. Chcieliśmy wiedzieć, bo teraz można tak konkretniej do brzucha mówić, a nie per fasolka. W każdym razie fajnie było widzieć na USG jak sobie ssał kciuka 🙂 To jest odlot, powiem wam, za każdym razem. […]
jaka płeć dziecka?
Jaka płeć dziecka? Na razie pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Będziemy pewnie wiedzieć za jakieś dwa tygodnie. Nie mogę się doczekać. Nie ze względu, że mam jakieś preferencje, nic z tych rzeczy. Przy żadnym z moich dzieci nie oczekiwałem na jakąś konkretną płeć. Po prostu nie mogę się doczekać żeby się do brzucha zwracać po imieniu […]