Mamy lato. No, powiedzmy. Nie wiem jak u Was, ale w Poznaniu, to trochę taka jesień udająca lato. Ale jednak są wakacje, czasami wyjdzie słońce i dzieci muszą, po prostu muszę, zjeść loda. Bo jak nie to koniec świata i w ogóle nie ratujcie mnie, odchodzę. W mojej manufakturze zatrudniłem Hanię i ostro wzięliśmy się […]