Patrzę na to dziecko, na moje dziecko, i nie wiem co mam z nim zrobić. „No pobaw się z nim, to przecież proste”. „Z własnym dzieckiem nie umiesz się pobawić?”. „Jak można nie umieć wymyślić zabawy z własnym dzieckiem?”. „Ja to się z moim dziećmi mógłbym bawić całymi dniami, bo je kocham”. Czy jestem ojcem […]
czas
gdy spoglądam na zegarek
Ech… ech… Więcej moich komiksów rodzinnych znajdziesz 👉🏻 TUTAJ. Może nie wiesz, ale mam też całe mnóstwo komiksów biurowych. Zobacz je 👉🏻 TUTAJ. pozdrawiam Zuch Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
A wieczorem basen – moje dzieci żyją w moich marzeniach z dzieciństwa
Moje dzieci przeżywają dzieciństwo, o którym ja marzyłem oglądając nielegalną niemiecką kablówkę. Włożyłem talerze po kolacji do zmywarki i wyszedłem z kuchni. Przez okno w salonie widzę akurat jak Szymo skacze „na bombę” do basenu na tarasie. Jest wpół do ósmej wieczorem, a moje dzieciaki postanowiły jeszcze przed snem pofikać w basenie. Stałem i po prostu […]
Jak być ojcem. Odcinek 3 – Co zrobić gdy nie masz czasu dla dzieci?
W kolorowych reklamach piękne rodziny spędzają ze sobą całe dnie. Dzieci, często nastoletnie są zawsze uśmiechnięte w czystych ubrankach, dom wysprzątany na błysk, mama zwykle jest piękną dwudziestolatką, a tata bogatym biznesmenem pracującym po 3 godziny dziennie, bo przychodzi do domy kiedy jeszcze świeci słońce. Słońce zresztą świeci niemal zawsze, no chyba, że jest wigilijna […]
Jak zrobić kolorowankę dla dzieci? Nawet jeśli nie umiesz rysować.
Jednym z najprostszych sposobów na chwilę ciszy w domu jest kolorowanka. Każdy to wie. W końcu nie bez przyczyny w każdym kiosku czy księgarni możemy kupić najróżniejsze kolorowanki. Wydawać się może, że jest to sprawa oklepana i opisana z każdej strony, że tamat jest już zamknięty. Jednak odkryłem, że można tu tchnąć jeszcze trochę życia. Kolorowanki można […]
Gdy słyszysz namolne wołanie: tato…
Bywa tak, pewnie nierzadko, że jesteśmy czymś zajęci, próbujemy się skupić, coś dokończyć, albo po prostu odpocząć. To co akurat robimy przerywa nam, najpierw ciche, ale coraz bardziej natarczywe: tato… tatooo… Wiecie o co chodzi, co nie? Takie namolne „tatooo”. Problem jest tu spory, bo jeśli myślisz w taki właśnie sposób, to znaczy, że coś […]