„W życiu piękne są tylko chwile” i tak dalej, i tak dalej. Znamy to wszyscy. Pytanie jednak czy stosujemy to w naszym rodzicielstwie? W momencie gdy piszę ten tekst jestem ojcem od 15 lat i mam na pokładzie 3 dzieci. Co nie co przez ten czas zauważyłem i przemyśleć zdążyłem. Chcę się tym z tobą […]
dziecko
Idź pan z tą logiką – jak po pracy bawić się z dzieckiem i nie wyjść z siebie
Wracasz po pracy do domu. Zmęczony i zrypany. Jesz jakiś obiad, czy tam inną obiadokolację. Bawisz się z dzieckiem. Budujesz wieżę z klocków. Dziecko ją niszczy i zaczyna bezsensownie układać klocki na parapecie. Wszystko się rozwala i leci z hukiem na podłogę. Czujesz, że zaraz wyjdziesz z siebie. Nie chcę generalizować, ale pewnie każdy to […]
To nie internet zabija więzi rodzinne. On wypełnia lukę po więziach, których nie ma.
Ludzi można z grubsza podzielić na dwie grupy. Tych, którzy za swoje niepowodzenia obarczają siebie oraz na tych, którzy szukają winy wszędzie poza sobą samym. W tej pierwszej grupie nie chodzi o użalanie się nad sobą czy o jakąś autodestrukcję, ale o zwyczajną realistyczną refleksję nad swoim życiem i nad swoimi decyzjami. Przykład: nie dostałem […]
Randka z córką. Co to w ogóle jest?
Brzmi dziwacznie, co nie? Moja pierwsza reakcja była raczej w stylu „kogoś tu chyba pogięło”. A później dowiedziałem się o co chodzi. Mam ten wspaniały komfort, że w kręgu moich znajomych jest wielu doświadczonych ojców. Niektórzy z nich zupełnie na poważnie zajmują się tematem ojcostwa. Mam więc od kogo się uczyć. Mogę obserwować, mogę zapytać, […]
Nie przewinę dziecka, bo nie mam gdzie
Niedawno świat obiegło zdjęcie Dante Palmera – nieznanego wcześniej nikomu gościa ze Stanów, który w dość karkołomnym przysiadzie, podpierając się plecami o ścianę, przewija swojego rocznego synka. Chciałoby się zapytać: a nie mógł skorzystać z przewijaka? Ano nie mógł, bo w męskich toaletach przewijaków nie ma. Zdjęcie, które zrobił jedenastoletni syn Dantego, który zwykł tacie […]
Bunt dwulatka
Bez kitu, to już sześć lat trwa. Zaczynam poważnie się obawiać, że ten bunt dwulatka nie wygaśnie, tylko z furią tornada przepoczwarzy się w bunt nastolatki… My God… Więcej moich komiksów rodzinnych znajdziesz 👉🏻 TUTAJ. Może nie wiesz, ale mam też całe mnóstwo komiksów biurowych. Zobacz je 👉🏻 TUTAJ. pozdrawiam Zuch Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz