Home office jest spoko, uwielbiam, pracuję tak od lat i jest mi wyśmienicie. Home office z dziećmi… oj… ciężka sprawa… Starsze dzieciaki luz, zajmują się swoimi lekcjami, grają w planszówk, szaleją w ogrodzie itp. Ot, czasami bezsensu przerywają pracę. Ale maluchy? Taki bombelek, któremu akurat teraz włączył się etap buntu dwulatka? M-A-S-A-K-R-A! Więcej moich komiksów […]