Jesteś geniuszem, jesteś najlepszy, najzabawniejszy – jesteś ojcem! Jesteś geniuszem, jesteś najlepszy, najzabawniejszy. Masz najlepsze pomysły na świecie, jesteś najzabawniejszy, twoje żarty są najlepsze, opowieści najciekawsze, zabawy najzabawniejsze. Tych „naj” można wymieniać jeszcze wiele, bo są prawdziwe w niemal wszystkich dziedzinach. Tak, jesteś geniuszem, ale… hmm… ale najczęściej ten geniusz jest ukryty głęboko w gąszczu Twoich zranień, […]
jak być ojcem
Jak być ojcem: syn marnotrawny, ale ojciec miłosierny
Gdy pojawiają się problemy, dzieci szukają pomocy wszędzie, ale nie u ojca, nie u rodziców – bo szukają porady i wsparcia, a nie krytyki i kary. Chciałbym opowiedzieć Ci o pewnej zasadzie, której bardzo staram się przestrzegać w moim domu. Jest to zasada wychodząca naprzeciw przygnębiającym statystykom, w których to mniej niż 2% dorosłych Polaków […]
Dzieci nie znają nas, my nie znamy dzieci – kilka słów o wieczornych rytuałach
Nasze dzieci nas nie znają. My nie znamy naszych dzieci. Ok, dość ostra teza. Pierwszy odruch – co za bzdura! Ale zastanówmy się razem, bo ja ostatnio o tym trochę myślę. Kiedy w naszym życiu pojawiają się dzieci – zwykle w formie różowego, wrzeszczącego burrito – to właśnie my, rodzice, jesteśmy całym ich światem, a […]
Ojciec musi uczyć syna jak być mężczyzną
Jestem ojcem, jestem facetem. Mam zadanie: nauczyć moich synów jak być mężczyzną. Kiedy rozmawiam o dzieciństwie z facetami lub gdy czytam jakieś wspomnienia różnych facetów, to wyraźnie widać, że bardzo często, jako ten najlepszy, przywołują konkretny typ wspomnień. Są to wspomnienia związane z ich ojcami, gdzie jako mali chłopcy byli wtajemniczanie w ten męski, dorosły […]
Jak być ojcem. Odc 7 – Chwal
„Dobra robota. Jestem z Ciebie dumny synu.” To słowa, które każdy facet chciałby usłyszeć, ale niewielu miało do tego okazję. To nie tak, że nigdy nie zrobili niczego dobrze. Po prostu chwalenie nie jest polską tradycją. To się zmienia, ale powoli Głównie dlatego, że to czym nasiąknęliśmy wciąż w nas jest. Mimo, że wiem żeby […]
Jak być ojcem. Odcinek 6 – Śmiej się
Jedliśmy lody. Maznąłem sobie nos, specjalnie. Pomyślicie sobie – idiota. Dzieci się zorientowały i próbowały mi wytłumaczyć, że jestem brudny i to jeszcze w tak widowiskowy sposób. Ja uparcie twierdziłem, że nie wiem o co im chodzi. Albo przekręcam to co do mnie mówią, typu: – Tato, chcę bułkę. – Półkę? Na kolacje? Zwariowałaś? – […]