Kochana, słonko moje, jesteś moją radością. Nawet teraz, gdy piszę te słowa, uśmiecham się bo mam przed oczami Twoją uśmiechniętą buzię. Minęło dokładnie dziewięć lat od chwili gdy pierwszy raz wziąłem Cię w ramiona, taką maleńką i bezbronną. Od tego czasu robię wszystko, żeby moje ramiona były dla Ciebie zawsze miejscem schronienia, miejscem bezwarunkowej miłości. […]