A tak już całkowicie poważnie, to nie wiem co jest takiego strasznego w przewijaniu dzieci. Co prawda przed pierwszym dzieckiem miałem pewne obawy, na zasadzie: jejku, jak to będzie? czy będzie cuchnąć? itp. Ale one zniknęły momentalnie gdy pierwszy raz wziąłem młodego na ręce, tuż po narodzinach. Odpowiadając jednak na tytułowe pytanie: jak przewinąć dziecko? […]