Będzie chłopak, co do tego nie ma wątpliwości. Cieszę się, że mamy jasność, natomiast sama płeć dziecka nie miała znaczenia. Chcieliśmy wiedzieć, bo teraz można tak konkretniej do brzucha mówić, a nie per fasolka. W każdym razie fajnie było widzieć na USG jak sobie ssał kciuka 🙂 To jest odlot, powiem wam, za każdym razem. […]