Będzie chłopak, co do tego nie ma wątpliwości. Cieszę się, że mamy jasność, natomiast sama płeć dziecka nie miała znaczenia. Chcieliśmy wiedzieć, bo teraz można tak konkretniej do brzucha mówić, a nie per fasolka. W każdym razie fajnie było widzieć na USG jak sobie ssał kciuka 🙂 To jest odlot, powiem wam, za każdym razem. […]
płeć
jaka płeć dziecka?
Jaka płeć dziecka? Na razie pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Będziemy pewnie wiedzieć za jakieś dwa tygodnie. Nie mogę się doczekać. Nie ze względu, że mam jakieś preferencje, nic z tych rzeczy. Przy żadnym z moich dzieci nie oczekiwałem na jakąś konkretną płeć. Po prostu nie mogę się doczekać żeby się do brzucha zwracać po imieniu […]