Popełniliśmy błąd. Wszyscy… Okazało się, że jesteśmy miękcy i w momencie kiedy wymagane są stalowe nerwy zaczynamy zachowywać się jak małe dziewczynki. Ale po kolei. Ktoś, nie wiem kto, doniósł do pipu, czy gdzieś tam, na warunki jakie panują u nas w firmie. Ktoś, ale nie wiem kto, dokładnie punktował wszystkie niedociągnięcia, czy wręcz zachowania kryminalne. […]