No i co? Podskoczysz księgowej? Księgowej? Nie podskoczysz, ale możesz skoczyć po coś do zapicia. Z głośniczka Bardzo lubię ten kawałek. Pjur enerdżi. Doskonały na poranek. Ale tak sobie myślę, że fajnie było z tego zrobić firmowy lipdub dla szefa 🙂 pozdrawiam Zuch