Właśnie dobrnęłam do połowy ósmego miesiąca ciąży i nadszedł w końcu ten moment, kiedy musiałam odpuścić sobie pracę zawodową, gdyż zwyczajnie fizycznie nie dawałam już rady przemieszczać się po piętrach szkoły czy też siedzieć kilka godzin dziennie przy komputerze. Nadszedł też czas kiedy trzeba zacząć akcję: pokój noworodka. W naszym przypadku moment mojego zwolnienia zbiegł […]
projektowanie
Proste meble, proste życie – na przekór bylejakości
Człowieka można poznać po tym co wykrzykuje, gdy w środku nocy po ciemku walnie bosą stopą w kant półki. Zostawmy jednak rozważania psychologiczne i skupmy się na tym dlaczego w ogóle walnął stopą w półkę? Ano dlatego, że nie chciało mu się szukać po omacku włącznika lampki nocnej, gdy wstawał do toalety. A dlaczego mu […]
klient mówi zrób na oko
I to jest prawda i to jest fakt. Kiedyś, pamiętam, w mrocznych czasach pracy na etacie, kiedy nie można było powiedzieć klientowi stanowczego „być może”, dostaliśmy zlecenie na katalog. Katalog jak katalog, ot 30-40 stron, asortyment łazienkowy. Tyle że, klient chciał katalog „na próbkę, ale już taki na gotowo”, ale nie miał żadnych tekstów i […]
ależ to brzydkie!
Jest taka tendencja w agencjach reklamowych, żeby nie przesadzać. No, nie przesadza się z wieloma rzeczami. Nie przesadza się np. z wysokością wypłat, nie przesadza się też z ich regularnością, nie przesadza się z dotrzymywaniem terminu płatności faktury. No i nie przesadza się też z jakością projektów. No bo, to nie ma się podobać, to […]
Jak urządzić wnętrze i nie zwariować, czyli kilka rad na początek
Widmo rozwodu zawisło w powietrzu… Gdyby życie miało narratora to poprzednie zdanie pojawiałoby się bardzo, bardzo często podczas małżeńskiego procesu projektowania wnętrza mieszkania lub domu. A przynajmniej tak twierdzą projektanci i pracownicy salonów wnętrzarskich, z którymi miałem okazję rozmawiać. Podejmowanie wyborów dotyczących podłóg, drzwi czy mebli, w wielu sytuacjach wiąże się z ogromnym stresem i […]
prawdą w oczy
Robimy coś, robimy z zapałem. Leci pierwsza godzina, druga, piąta. Dopijamy zimną kawę, ignorujemy burczenie w brzuchu, bo robimy. Jest wena, łapiemy ją i trzymamy z całych sił, nie puszczamy, robimy. Wyczerpani padamy do łóżka i zasypiamy. Rano patrzymy cośmy w amoku stworzyli i zaczynamy cicho płakać. Ale na tyle cicho, żeby nikt nie usłyszał, […]