Może kolega sam chce założyć firmę i boi się konkurencji, a może faktycznie dobrze nam radzi? Ot, taka zagwozdka. Kiedy ja zakładałem własną działalność odchodząc z etatu (a było to w 2012 roku, więc już zdecydowanie minęły newralgiczne trzy lata), to faktycznie zdarzało mi się słyszeć tego typu teksty. Takie niby z troską, ale jednak bardzo […]
Dobra rada nie jest zła. Tym bardziej, że faktycznie bywają takie momenty, że nie wiadomo za co się złapać. Np. u mnie teraz deadliny wszelakie walczą wytrwale o pierwszeństwo z grypą żołądkową połowy domu, do tego mam wyjazdy, prelekcje i wykłady. Teoretycznie wykłady – starym zwyczajem – można by olać. Ale sytuacja się komplikuje w […]
Bo prawdziwą skalę zniszczeń widać dopiero z dystansu. pozdrawiam Zuch
No co zrobisz? Nic nie zrobisz… Ale tak już zupełnie poważnie, to maturę jednak warto mieć. Taki system. Ja mam. Zdałem 15 lat temu. Nawet bardzo dobrze zdałem. Z ciekawostek nadmienię, że poza j. polskim i historią, zdawałem też historię sztuki – też na pięć. Tak sobie teraz przypomniałem, że na j. polskim tematem wypracowania […]
pozdrawiam Zuch
pozdrawiam Zuch