Pewnego gorącego lipcowego poranka roku 1992 tata koleżanki zawiózł mnie i parę innych dzieci na pole truskawek, gdzie przez dwie godziny udało mi się zebrać trzy kobiałki owoców po 10 tysięcy za jedną (ach te czasy przed denominacją). Wyjazd był rzecz jasna dobrowolny, wcześniej wyprosiłam rodziców o taką możliwość i tak jak większość dzieci z […]
przedsiębiorczość
Dlaczego nie lubię 500+
Program 500+ uważam za jedną z gorszych rzeczy jaka spotkała ostatnio nasze społeczeństwo. Paradoksalnie wiem, że wielu, wielu ludziom te pieniądze były bardzo potrzebne. Pytanie tylko czy musiało się to odbyć w tak szkodliwy sposób? Daleki jestem od poglądu, że każdy jest kowalem swojego losu, bo nie decydujemy o tym gdzie i kiedy się urodziliśmy. […]