Co? Ja nie dam rady? To potrzymaj moje piwo i patrz! A poważnie, to dobrze, że w nocy było oberwanie chmury, bo dawno nie padało i już się bałem, że będzie ładnie… No ale przynajmniej w tym roku praktycznie nie musiałem niczego łykać na pyłki. pozdrawiam Zuch Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz