Wszystko zrobiłem źle. No może nie wszystko, ale wiele i niekoniecznie źle, a niedokładnie. A jednak udało się. Mam trawnik. Trawnik z rolki. I fajną kosiarkę. Teren wokół domu próbowałem ogarniać jeszcze podczas budowy, czyli wiosną 2017 roku. Ogarnianie polegało na wynajęciu koparki, która totalnie przeryła cały ogród, czyli ok. 600 m2. Inaczej się nie […]