Mija dokładnie rok odkąd zamieszkał z nami pewien uroczy beagle o imieniu Pepper. W związku z tym chciałabym się z wami podzielić krótkimi przemyśleniami i wnioskami związanymi z tym czym jest pies w domu i jednocześnie – trójka dzieci. Z góry zaznaczam, że nie jestem psim behawiorystą, a moje przemyślenia mają charakter amatorski. Krótko mówiąc […]
troska
Boję się, że moje dzieci wkrótce stracą tę cechę
Co odróżnia dzieci od dorosłych? Co sprawia, że my jesteśmy tacy zabiegani, smutni, nerwowi? Co sprawia, że dzieci są… no właśnie, że są po prostu jak dzieci? Myślę, że w dużej mierze sprawia to fakt, że one wierzą w dobro jako coś oczywistego. Oczywiście mówię o dzieciach ze zdrowych rodzin, a za taką uważam swoją. […]
troskliwy miś
Dobrze jest mieć kogoś, kto pocieszy, kto wytłumaczy, kto… powie prawdę… pozdrawiam Zuch Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
To nie musi być wiek
Jakby nie patrzeć nastolatkiem już nie jestem, a moi rodzice są dziadkami. U Ciebie sprawa pewnie wygląda podobnie. Proza życia. Naturalnie nie dostrzegamy zmian następujących tak powoli. Przyzwyczajamy się, wszystko sobie spokojnie płynie, lata mijają. Inna sprawa jest taka, że zafrasowani swoimi sprawami przestajemy zwracać uwagę na innych, nawet na tych najbliższych. Wielopokoleniowe domostwa znamy […]
nie widzę wypłaty
I wszystko jasne. To po prostu wynik troski. Taki opiekuńczy dobry wuja. A Ty niewdzięczny pracowniczku, tylko: „Nie widzę wypłaty! Nie widzę wypłaty!” A nawet nie pomyślisz, że ktoś się tak o Ciebie troszczy. Nic nie pomyślisz… Z głośniczka Nightmares On Wax – od lat fajnie sobie płynie i nie przeszkadza w pracy. pozdrawiam Zuch […]
troska
True story. pozdrawiam Zuch