Jeśli do tego dodamy jeszcze listopad, który powitał nas bryndzą jakich mało, to zaczynamy ponownie rozważać sens życia i sens istnienia. pozdrawiam Zuch Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
wizja
otchłań
Tak, poprawki, poprawki, popraweczki. Temat poprawek, a co gorsza wizji klientów, jest niewyczerpalnym źródłem depresji i zachowań auto destruktywnych. Czasami ciężko się po nich otrząsnąć. Czasami potrzebna jest pomoc specjalisty. Zwykle jednak kończy się na pogawędce z szefem, który ujawnia Ci źródło Twoich gównianych projektów. Po prostu jesteś gównianym projektantem. I tak, w poczuciu ogólnej […]