Trzecią dobę jestem sam z dziećmi. Zajmuję się nimi cały dzień i dopiero jak je położę spać to siadam do pracy, czyli tak jakoś po 21. Siedzę do 4 nad ranem, a koło 7 rano moje potomstwo jest już zwarte i gotowe… muszę troszkę odpocząć, bo to już nie te lata… Ale przynajmniej mam fajny […]