Tak to trochę jest… Ciekawe czy na to można rentę dostać? W każdym razie ja wracam do pourlopowej rzeczywistości, ale jakoś się nie smucę specjalnie bo za 2 tygodnie znowu wyjeżdżam, a co?
Z głośniczka
Czytam teraz świetną biografię mojego ukochanego Pink Floyd („Prędzej świnie zaczną latać”) i mam jeszcze większą korbę na ich muzę. Wczoraj np. odkryłem, że bardzo dobrze biega się przy albumie „Dark side of the moon”. Z głośniczka zatem kawałek z tej płyty –„Us and them”. Muzykę skomponował Mark Wright i początkowo utwór ten miał się znaleźć na ścieżce dźwiękowej do filmu „Zabriskie Point”, ale jego reżyser Michelangelo Antonioni stwierdził, że mu się nie podoba i nie pasuje do reszty. W sumie dobrze, bo Floydzi do tego kawałka wrócili i bogatsi w doświadczenie dopracowali go i ostatecznie umieścili właśnie na „Dark side of the moon”.
Zuch
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023