Wielu osobom, w tym mi, trudno sobie wyobrazić świat bez internetu. Nie przeszkadza w tym fakt, że tak naprawdę on-line jesteśmy zaledwie kilka, kilkanaście lat. Niektórzy z Was pamiętają pewnie dźwięk modemu TP, łączącego się z siecią za astronomiczne kwoty. Dziś w komórce mam do dyspozycji miesięcznie większy transfer niż mógłbym spożytkować przez rok będąc w liceum. A przecież jeszcze niedawno żyliśmy bez internetu – jak zwierzęta. [more…]
Na początku było…
W sumie to nic nie było. Wszystko trzeba było zrobić od początku. Wymyślić lub zaadoptować na polskim gruncie. Właśnie o tym opowiadają „e-wangeliści”. Książka, wydana przez Helion, składa się z serii wywiadów z ludźmi, którzy tworzyli polski internet i w dużej mierze przyczynili się do tego jak on dziś wygląda. Wywiady zostały przeprowadzone na przestrzeni kilku ostatnich lat. Jednak przed wydaniem książki, Tomasz Cisek dopytał jeszcze autorów wywiadów. W sumie, to ciekawy zabieg, bo tak my, jak i osoby udzielające wywiad, możemy zweryfikować ich plany i prognozy sprzed kilku lat.
I to ma być ciekawe?
A i owszem. Jest to ciekawe, i to nawet bardzo. Otwieramy przeglądarkę internetową i widzimy: Onet, allegro, money.pl, o2.pl, Gadu-Gadu (którego nazwa została wymyślona podczas słuchania Pink Floyd, czym mnie urzekli), fotka.pl i nawet się nie zastanawiamy, jak to powstało, kto to założył, z jakimi problemami się zmagali, itp., itd. Coraz więcej kupujemy przez internet, ale ktoś musiał ten e-commerce w Polsce rozkręcić. Ktoś musiał na to wyłożyć pieniądze, ktoś inny wiedzę. Tak jak pisałem we wstępie, to zaledwie kilkanaście lat, a jednak historie te brzmią jak z epoki dinozaurów.
Kupić, nie kupić?
Kupić, zdecydowanie. Przyznam szczerze, że początkowo byłem średnio zainteresowany tą pozycją, ale zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony. Wciąga od pierwszych zdań. Wciągnęła też moją żonę, która nie jest takim geekiem jak ja, więc to daje jakiś bardziej obiektywny pogląd na sprawę.
Moja ocena:
Pięć i pół Zucha – dlaczego nie całe sześć? Dlatego, że wiem z dobrych źródeł, iż kilka drażliwych faktów zostało przemilczanych. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to naprawdę bardzo, bardzo dobra książka. Zuch approved!
pozdrawiam
Zuch
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023