Kochana, słonko moje, jesteś moją radością. Nawet teraz, gdy piszę te słowa, uśmiecham się bo mam przed oczami Twoją uśmiechniętą buzię.
Minęło dokładnie dziewięć lat od chwili gdy pierwszy raz wziąłem Cię w ramiona, taką maleńką i bezbronną. Od tego czasu robię wszystko, żeby moje ramiona były dla Ciebie zawsze miejscem schronienia, miejscem bezwarunkowej miłości.
Bardzo szybko zrozumiałem co inni mieli na myśli, że córki owijają sobie ojców wokół palca. Córeczka tatusia. Sama prawda, masz klucz do mojego serca, masz mnie na zawsze, choć na zawsze nie będę mógł być przy Tobie.
Dziś masz dziewięć lat. Tylko i aż. Tylko, bo wciąż jesteś moją małą córeczką. Aż, bo przecież dopiero co wczoraj byłaś niemowlakiem, cudownym bobasem z gęstą, czarną czuprynką.
Wydaje się, że czasu mamy jeszcze tak dużo, całe życie i jest to prawda. Ale ten czas leci zdecydowanie za szybko. Wczoraj niemowlę, dziś dziewięte urodziny. Kiedy to wszystko minęło? Jutro nastolatka, a pojutrze dorosła kobieta wkraczająca na swoją własną życiową ścieżkę.
Dziś jeszcze Cię uczę, przekazuję moje mądrości, pokazuje i tłumaczę. Trochę tego jest, bo mam Ci do wytłumaczenia cały wielki świat, a czasu tak niewiele. Dziś to ja mówię, to ja pokazuję, ale w przyszłości będę mógł tylko patrzeć, bo to Twoje życie.
Niepokoi mnie ten moment, gdy z przewodnika stanę się obserwatorem. Niepokoi mnie myśl, że kiedyś staniesz sama przeciwko temu światu. Ale pamiętaj, że nigdy nie będziesz tak naprawdę sama. Nawet gdy mnie zabraknie, to trwać będą nasze wszystkie rozmowy, nasze wszystkie przytulasy, nasze wszystkie żarty.
Patrz na mnie i obserwuj mnie. Dziś mi mówisz, że jestem najlepszym tatą na świecie, choć ja sam nie dałbym sobie takiej oceny. Zapamiętuj mnie. Zapamiętuj to co mówię, to jak mówię. Zapamiętuj to jak bardzo Was kocham. Zapamiętuj to jak bardzo kocham Twoją mamę. Zapamiętuj to jak ją traktuję. Zapamiętaj to wszystko. Zapamiętaj jakim jestem mężczyzną.
A kiedy na Twojej drodze, gdzieś, kiedyś, pojawi się facet, z którym będziesz chciała przeżyć swoje życie, to pamiętaj, że musi być w każdym aspekcie lepszy ode mnie. Tylko na takiego zasługujesz.
To trudne zadanie być ojcem. W takim świecie jeszcze trudniej być ojcem dziewczynki. Pragnę dla Ciebie przyszłości jaką sobie wymarzysz, niezależnie od tego co to będzie. Pragnę, żebyś mogła spełniać swoje marzenia, choć nie wiem co sobie wymarzysz.
Dziś chcesz być programistką i brać udział w hakatonach. Wczoraj chciałaś być Wonder Woman. Jutro pewnie będziesz chciała być astronautką, bo zaczynamy czytać nową książkę o kobietach badających kosmos. Co będzie pojutrze? Nie wiem. Nie mam pojęcia.
Ale wiem, że każdy kto Ci będzie wmawiał, że „to nie dla dziewczyn” będzie miał ze mną do czynienia.
Zresztą do czynienia ze mną będzie miał każdy kto będzie chciał Cię skrzywdzić.
Dla Ciebie staram się być jak najlepszy, bo Ty sprawiasz, że naprawdę staję się lepszy. Oddałbym za Ciebie życie i to nie jest tylko puste zdanie.
Kochanie moja, w dniu dziewiątych urodzin, zawsze Twój
Tata
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023