Moje dzieci uwielbiają grać w planszówki. Spędzają przy nich długie godziny. Jako rodzic jestem tym zachwycony. Oczywiście nie chodzi o to, że mam wtedy spokój, choć jest to niewątpliwym atutem. Chodzi o to, że spędzają czas razem, wspólnie. Bardzo często gramy też całą rodziną. Zresztą wspominałem o tym nie raz. Wspominałem też, że fajna zabawą jest zrobienie takiej gry samemu. Dziś chcę Wam pokazać grę, którą wymyśliłem i którą możecie sobie wydrukować w domu i grać z dzieciakami.
Ok, przejdźmy do samej gry. >> TUTAJ macie plik pdf <<, który możecie sobie wydrukować, a następnie wyciąć. Są tam różne elementy (które zaraz omówię) w ilości raczej wystarczającej, ale jakby się okazało, że czegoś brakuje, to sobie dodrukujcie.
O co chodzi w grze
Głównym celem jest zdobycie przez naszego bohatera Kuli (Orb). Żeby tego dokonać musimy ułożyć sobie tunel z losowo wybieranych kart.
Krok po kroku
Na początku wycinamy wszystkie elementy. Osobno kładziemy karty postaci. Jak widzicie każda z nich ma dwa wolne miejsca. To taki plecak, będziemy tam składować dynamit 🙂 Aha, każdej postaci dajcie jakiś pionek. My zwykle używamy standardowych pionków z innej gry lub ludzików lego.
Gdzieś na środku kładziemy Kulę – ona jest celem. W okół Kuli rozkładamy nasze postacie (każdy gracz ma jedną postać). Odległość od Kuli określamy wg uznania. Ważne żeby każdy gracz był w tej samej odległości. Wyznaczmy ją na ok. 10-20 (może być więcej, ale bez przesady) pól drogi.
Wszystkie pola drogi, jaskinie, kamienie i dynamity wrzucamy do woreczka (albo kartonu, generalnie chodzi o to, żeby nie widzieć co wyciągamy). Ważne jednak, żeby każdy gracz dostał dwa dynamity do swojego plecaczka. Możecie też dać jeden albo wcale, jeśli chcecie podnieść poprzeczkę – eksperymentujcie.
Osobno i jawnie kładziemy żetony z Nebulą – ona będzie nam przeszkadzać.
Rozgrywka
Tura wygląda następująco: gracz losuje żeton, a następnie wykonuje ruch lub akcje określoną żetonem. Potem następuje tura kolejnego gracza.
Gracze po kolei losują żetony z woreczka:
- jeśli wylosują żeton drogi układają go przed swoją postacią i stawiają na nim pionek (jeden ruch do przodu).
- jeśli wylosują dynamit zabierają go do plecaka lub jeśli nie ma miejsca odkładają do woreczka (tura bez ruchu)
- jeśli wylosują kamień muszą go położyć przed żetonem drogi na którym stoją. Kamień muszą rozbić dynamitem lub obejść. Rozbicie dynamitem (jeśli go mamy) następuję dopiero w następnej turze. W tej następnej kolejce nasz ruch tracimy właśnie na rozbicie kamienia. Ruszyć dalej możemy w następnej. Może być sytuacja, że nasz pionek stoi na polu drogi, które jest skrzyżowaniem. Wówczas po wylosowaniu kamienia układamy go przy jednym wyjść, my natomiast w następnej turze możemy losować dalej nie tracąc czasu na rozbicie. Tracimy zatem tylko jedną turę na „szukanie drogi wyjścia”.
- jeśli wylosują jaskinię to muszą – położyć jaskinię przed polem, na którym stoimy, następnie cofnąć się o jedno pole, a tam gdzie staliśmy położyć żeton z Nebulą. Tu sprawa się komplikuje, bo z Nebulą walczyć nie możemy – musimy jak najszybciej dostać się do Kuli. Co zatem robimy? W następnej turze musimy użyć dynamitu (jeśli go mamy, a jeśli nie, to ciągniemy karty, aż trafimy na dynamit; każdą inną odkładamy). Dynamitem rozbijamy ścianę tunelu i w następnej turze możemy losować żeton drogi i ułożyć go przy którymś boku pola na którym stoimy. Może być sytuacja, że nasz pionek po odsunięciu się od Nebuli stanie na polu drogi, które jest skrzyżowaniem. Wówczas w następnej turze możemy losować dalej nie tracąc czasu na rozbicie. Tracimy zatem tylko jedną turę na „szukanie drogi wyjścia”.
Z grubsza to byłby zasady. Jeśli tunele nam się połączą, to możemy przesuwać pionek o jedno pole na turę, ale lepiej tego unikać i przebić ścianę dynamitem, bo będziemy cały czas za plecami innego gracza.
Pierwszy gracz, który dojdzie do Kuli wygrywa.
Tak jak wspomniałem, jeśli gdzieś się zatniecie, albo moje zasady będą głupie, czy przeszkadzające, czujcie się wolni do wprowadzania modyfikacji.
Miłego grania.
Aha, codziennie o 18:25 na kanale Disney XD leci nowy odcinek serialu animowanego Strażnicy Galaktyki (a na stronie Disneya można wygrać laptopa)
pozdrawiam
Zuch
PS – mecenasem wpisu jest Disney Polska.
Moja gra dzieje się w świecie Strażników Galaktyki. Zasady są bardzo proste oraz – możliwe do modyfikacji. Chodzi o to, żeby grało się fajnie, więc jeśli wymyślicie coś co rozgrywkę usprawni, to świetnie. W końcu chodzi o dobrą zabawę.
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023