W sumie ja też nie byłem, a zdałem.
Z głośniczka
Szedłem sobie dziś do biura i słuchałem Sigur Ros. Fajnie wprowadza w lekkie poczucie odrealnienia.
pozdrawiam
Zuch
Latest posts by ZUCH (see all)
- Kotełki – gra logiczna - 31/03/2025
- Małżeństwo, to codzienność. Czasem piękna i lekka, czasem trudna i wymagająca. - 21/02/2025
- Miód – złoto, które warto mieć w domu (i w kubku kawy!) - 21/02/2025