Kiedy zacząłem wozić samochodem swoją rodzinę – a żeby być szczerym to w sumie dopiero wtedy zacząłem prowadzić regularnie, bo pierwszy samochód drogą kupna nabyłem jak miałem 25 lat, wcześniej tata rozsądnie mi nie pożyczał – to postanowiłem sobie, że będę ich woził bezpiecznie. Kocham swoją rodzinę i nie chcę ich zabić ani okaleczyć. Postanowiłem sobie wtedy też, że będę żył tak, żeby z żerającej mnie frustracji nie odwalać szopki na drodze: nie wciskać się, nie wymuszać, nie trąbić, nie zajeżdżać drogi. Jestem spokojny sam ze sobą i taki też jestem na drodze: wpuszczam, przepuszczam, pozdrawiam i dziękuję. Baaaardzo się z tym pilnuję, bo wożę moją rodzinę. Moje dzieci, które uczą się głównie przez obserwowanie. Chcesz zmieniać świat – zacznij od siebie.
A jak już jesteśmy przy zmianach, to ja od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Renault Grand Scenic i w końcu mieścimy się z wszystkimi naszymi klamotami. Poza tym to IMHO najładniejszy tatowóz na rynku.
Niedawno mialem okazje wziąć udział w fajnej produkcji dla Renault i się chwalę poniżej. A komiks też jest częścią akcji Testuj z Pasją – czyli: umów się na dłuższy test Renault, tak żeby wyczuć samochód i sprawdzić czy spełnia nasze oczekiwania. Zdecydowanie polecam, bo zakup samochodu, to jednak jest spore przedsięwzięcie, a rundka wokół salonu, to trochę za mało.
Więcej moich komiksów rodzinnych znajdziesz 👉🏻 TUTAJ.
Może nie wiesz, ale mam też całe mnóstwo komiksów biurowych. Zobacz je 👉🏻 TUTAJ.
Zuch
Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023