ZUCH Jak być facetem: tatą, mężem i geekiem naraz ✍ blog i komiksy
  • blog
  • komiks biurowy
  • komiks rodzinny
  • wideo
  • o mnie
  • współpraca/kontakt
  • portfolio
  • blog
  • komiks biurowy
  • komiks rodzinny
  • wideo
  • o mnie
  • współpraca/kontakt
  • portfolio

Dlaczego nie lubię dzieci

21/06/2016  |  By ZUCH In Zuchbiektywnie
dlaczego-nie-lubie-dzieci_T

Czas stanąć oko w oko z rzeczywistością i powiedzieć w końcu o czym wszyscy myślą. Utarło się bowiem jakieś dziwne przeświadczenie, powielane przekazem ustnym przez wieki, a ostatnio przez blogi, że dzieci są fajne. Otóż, nie. Nie są.

Człowiek całe życie się stara, chodzi do szkoły, potem do pracy, troszczy się o innych, karmi, ubiera. Chciałby sobie w końcu usiąść, może odpocząć, dostać jakiś prezent. Ale nie. Są dzieci i to one dostają prezenty, wszystkie. Co więcej, za sporą część tych prezentów sam musisz zapłacić. Potem patrzysz jak je odpakowują i z wymuszonym uśmiechem, wcale nie podszytym zazdrością, mruczysz: „super, fajne klocki lego, fajne, ja takich nigdy nie miałem…”

Ogólnie schodzisz na drugi plan. Żeby być szczerym, to trzeba powiedzieć wprost, że na drugim planie nigdy nie byłeś. Aż tak wysoko nie zawędrowałeś w hierarchii. A wraz z pojawieniem się dzieci spadasz jeszcze niżej, choć to fizycznie prawie niemożliwe, żeby spaść z dna. Tobie jednak to się udaje. Przypomnij sobie te wszystkie sytuacje kiedy jedziesz odwiedzić swoich rodziców – SWOICH. Otwierają się drzwi, widzisz mamę i tatę, wyciągasz do nich ręce i słyszysz: „odsuń się! Wnuczusie moje przyjechały!!!”. No kurka wodna. Nagle okazuje się, że metalowa puszka, w której zawsze były guziki teraz jest pełna cukierków. No i wiecie, nie tam jakichś tanich miętówek, tylko konkretnych, czekoladowych, z nadzieniem. Dla wnusiów. Dla Ciebie nie bardzo, bo i tak ostatnio nieco przytyłeś.

Dostajesz tylko ochłapy i to w dodatku tak przemyślane, że jak już się przyzwyczaisz, to one się kończą. Pewnie wiesz o czym mówię. Jak dzieci zaczynają normalnie jeść, w sensie pizza, frytki, itp., to wchodzimy w piękny czas, w którym możemy po nich dojadać. Oczywiście jest to forma upokorzenia, bo to resztki, a Ty się cieszysz jak debil, bo możesz zjeść dodatkowe trzy kawałki zimnej już i podźganej widelcem pizzy (nierzadko podniesionej z podłogi). Ale walić to. Pizza jest pizza, a dodatkowe kawałki piechotą nie chodzą. No i tak sobie zaczynasz żyć w tej bajce szczęśliwego parobka i myślisz sobie, że te dzieci, to może wcale takie złe nie są. Jednak, któregoś dnia – a będzie to szybciej niż się spodziewasz – czar pryśnie. Dzieci zaczną dojadać swoje porcje. Dokładki sobie nie zamówisz, bo spojrzenie żony zabiłoby Cię w sposób, któremu Ramsay Bolton by przyklasnął (bo przecież trochę przytyłeś ostatnio, a poza tym szczęście Ci się nie należy, świnio). Kiedy już myślisz, że gorzej być nie może, słyszysz głos swojego dziecka: „tato, mogę dojeść twoją pizzę?” i wtedy coś w Tobie pęka, ale że już od lat cierpisz na syndrom sztokholmski mówisz: „pewnie synuś”.

Temat jest o wiele szerszy. Generalnie dzieciom wszystko uchodzi na sucho. Wszystko to, za co Ciebie spotkała by mentalna chłosta cienkim kijkiem. No bo wiadomo, że kozak w necie… ktośtam w świecie. Spróbowałbyś kiedyś głośno beknąć przy stole? No może byś spróbował jak żeś głupi, ale od razu Ci powiem, że nie oczekuj uśmiechów i tekstów typu: „o, widzę, że misiaczkowi smakowało!”. Nie oczekuj. Mówię poważnie.

Generalnie nic nie oczekuj, a w każdym razie nie oczekuj niczego dobrego. I nie daj sobie wmówić, że dzieci są fajne, bo nawet się nie obejrzysz, a zaczynasz chodzić głodny zazdroszcząc zabawek. To niszczy człowieka.

Aha, i nie próbuj przytulać się do obcych kobiet na ulicy. Nie do końca to kumam, ale dzieciom to uchodzi i nawet jest uważane za słodkie czy urocze. Wiem, że możesz mieć tu pewien dysonans, bo przecież też jesteś słodziak, żona mówi „misiu okrąglutki”, ale poważnie nie rób tego, bo nie będzie słodkich ochów i achów, tylko Cię wypierdzielą z autobusu.

pozdrawiam

Zuch

komentarze
  • About
  • Latest Posts
ZUCH
Obserwuj
ZUCH
Szef i projektant at BUKEBUK – Self-publishing
Maciej Mazurek – prywatnie mąż Karoliny oraz tata Szymona, Hani i Adasia. Zawodowo od zawsze związany z projektowaniem graficznym i mediami społecznościowymi. Właściciel i projektant w BUKEBUK (gdzie wspiera autorów książek), wykładowca w Collegium Da Vinci, współorganizator Influencers LIVE Wrocław i Influencers LIVE Awards ekspert Polskiej Komisji Akredytacyjnej, członek Rady Doradczej Rodziców instytutu badawczego NASK. Uwielbia kawę, fantastykę, sztukę, filozofię, media społecznościowe i granie na konsoli po nocach. Bloguje od stycznia 2009 roku.
ZUCH
Obserwuj
Latest posts by ZUCH (see all)
  • Gwiezdna Ucieczka – recenzja: kosmiczna łamigłówka, która wciąga nie tylko dzieciaki - 06/05/2025
  • Recenzja książki „Glutologia” Adama Mirka - 05/05/2025
  • Czytam moim dzieciom na dobranoc - 05/05/2025
Previous StoryObiad
Next StoryDzieci, urządzenia mobilne i finanse – czyli nie bójmy się dać dzieciom dostępu do konta!

Co u mnie przeczytasz:

ZUCHBIEKTYWNIE
Ogólne przemyślenia na temat kondycji świata.

JAK BYĆ OJCEM
Garść subiektywnym porad na zasadzie – u mnie działa.

MAŁŻEŃSTWO
Wierzę w małżeństwo. Staram się żeby moje było jak najlepsze.

ZUCH W PRACY
Jestem freelancerem od 2012 roku. Dzielę się moim doświadczeniem.

DZIECI I TECHNOLOGIA
Technologia i media społecznościowe w życiu naszych dzieci.

EDUKACJA
Edukacja nie musi być nudna, a co najważniejsze – może być skuteczna.

ZUCH BUDUJE DOM
Zbudowałem dom. Od zera. Budowa, wystrój, ogród. Po mojemu.

ZUCH GEEK
Gwiezdne Wojny, superbohaterowie, planszówki i komiksy.

ZUCH TO SAM – DIY
Kilka rzeczy, które można zrobić własnoręcznie.

Co u mnie zobaczysz:

KOMIKS BIUROWY
Z pracy w biurze, to można się tylko nabijać.

KOMIKS RODZINNY
Życie rodzinne z przymrużeniem oka.

Zuchowy Fejs

Facebook

ZUCH rysuje na sprzęcie od:

Spokój blogowania zapewnia:

hosting

Zuchowy fejs

Facebook

Popularne wpisy

  • wychowujemy-przegranych_T
    Wychowujemy przegranych
  • wywal-żonę-z-domu_T
    Wywal żonę z domu
  • nie-mow-dziecku-ze-jest-madre_tm
    Nie mów dziecku, że jest mądre
  • 5-mitow-temat-gimbazy_TM
    5 mitów na temat nastolatków
  • moje-dziecko-nie-musi-byc-najlepsze_TM
    Moje dziecko nie musi być najlepsze – wystarczy, że będzie szczęśliwe

Wszystkie teksty i komiksy objęte są prawami autorskimi. Zabronione jest ich kopiowanie w części lub całości bez wiedzy i pozwolenia autora.