W sumie to trochę przerażające jak jesteśmy do siebie podobni 🙂
Z głośniczka
Ostatnio odkryłem Charlesa Bradleya i się zasłuchuję w jego soulu i takim klasycznym murzyńskim głosie. Bardzo lubię. Poniżej w playerze jego ostatni album z 2013 roku „Victim of love”.
pozdrawiam
Zuch
Latest posts by ZUCH (see all)
- Gwiezdna Ucieczka – recenzja: kosmiczna łamigłówka, która wciąga nie tylko dzieciaki - 06/05/2025
- Recenzja książki „Glutologia” Adama Mirka - 05/05/2025
- Czytam moim dzieciom na dobranoc - 05/05/2025