Czasami trudno z tymi córkami wytrzymać. Ciężko to ogarnąć. Zwłaszcza jak jest się z natury nieogarem tematyki damskiej. Chciałbym, żeby moja córka wyrosła na silną kobietę jednocześnie nie tracąc swojego dziewczęcego uroku. Łatwo powiedzieć. Tym bardziej, że świat jest jednak bardzo szowinistyczny, naprawdę. Wiele rozwiązań, które podsuwa tylko pogłębia wizerunek słodkich idiotek, które może i ładnie wyglądają, ale na świecie i technice, to się nie znają. Ech…
Tak się składa, że mam córeczkę i jestem za to ogromnie wdzięczny, bo jest moim skarbem. Córka wprowadza facetów w zupełnie inny wymiar ojcostwa. Nie chcę wartościować, nie lepszy czy gorszy, ale inny. Córeczka tatusia, oczko w głowie, itp. To wszystko prawda, można zwariować.
Spędzamy razem dużo czasu, obserwuję moje dzieci, uczę się ich. Mimo wielu wspólnych cech mają też wielkie dawki indywidualizmu. Jak wszyscy ludzie. Trzeba to jakoś umiejętnie łączyć. Moja Hania lubi bawić się w księżniczkę, a jednocześnie lubi naparzać się mieczem ze swoim bratem, czy ze mną. Sprzeczność? Nic bardziej mylnego. Po prostu daliśmy sobie wmówić przez wieki, że księżniczka to taka przygłupiasta mimoza, co to suknie, wrzeciono i generalnie raczej element dekoracji wnętrza zamku niż wartościowy człowiek. To bardzo smutne, bo trwa od zarania dziejów i ciągnie się po dzień dzisiejszy. Co ciekawe – najbardziej kultowe postacie kobiece popkultury (czyli gdzieś tam odzwierciedlenia naszych gustów), to raczej konkretne babki, niż mimozy. Weźmy na warsztat kilka postaci, które lubi w zabawach odgrywać moja córeczka: Księżniczka Leia (Star Wars, ep. 4-7), Rey (Star Wars ep. 7), Elza i Anna (Kraina Lodu), a od wczoraj Elena z Avaloru (ale o niej za chwilę).
Bawimy się tak łącząc bitwę z przeważającymi siłami droidów bojowych ze sprawami bardziej księżniczkowymi, typu suknia i tiara. Widzę, że Szymo nie kuma, ale też nie komentuje. Przyzwyczaił się, że jego siostra paraduje po domu w sukience Elzy z przypasanym do boku mieczem świetlnym.
Piszę o takich połączeniach, które na pierwszy rzut oka wydają się kontrastującą sprzecznością. Ale tak jak wspomniałem – wmówiono nam, że to sprzeczność. To jest właśnie kompletna całość. Ja, jako ojciec, wchodzę w ten świat i nie tłamszę tych różnych elementów, bo mi nie pasują do stereotypu. Nie unikam zabaw, bo są „dziewczęce”. Nie są dziewczęce, są normalne. Taka jest moja córka jako kompletna osoba. Maluję jej paznokietki i robię jej łuk.
Bawimy się wspólnie, czytamy książki, oglądamy bajki, rozmawiamy. Lubię brać przykłady z tego co przeczytaliśmy lub obejrzeliśmy i uczyć rzeczy ważnych w życiu, uczyć wartości. Czasem na banalnym przykładzie można wyjaśnić jakieś zjawisko, jakieś postawy na pozór skomplikowane. Przekaz dostosowany do wieku i do tego co te małe główki akurat przeżywały przed ekranem telewizora. Rozmawialiśmy o tym czy rodzina powinna być najważniejsza? Wyszło, że tak. No ale skoro tak, to dlaczego?
Takie i inne pytanie sobie zadawaliśmy oglądając przedpremierowo odcinki nowego serialu animowanego Elena z Avaloru, który od soboty jest dostępny w Disney Channel. A co to za jedna, ta Elena? To taka jakby pół księżniczka, pół Zorro. I jeszcze trochę zaczarowana, ale już mi się połówki skończyły. W każdym razie serial bardzo się podobał. Kolorowe, magiczne królestwo, trochę wzorowane na hmm… Meksyku? Jest zabawnie, jest z morałem, są siostry, są piękne stroje i są techniczne wynalazki, są uczucia i są pojedynki. No i w tle ten latynoski folklor, stroje, muzyka, jedzenie. A propos jedzenia: po drugim odcinku dzieci wiercą mi dziurę w brzuchu żebym na obiad zrobił tamales. Wszystko spoko, tylko muszę skombinować liście kukurydzy… No ale czego się nie robi dla dzieci? #ŚwiećPrzykładem
pozdrawiam
ZUCH
Rysunek Eleny autorstwa mojej Hani
Serial Elena z Avaloru możecie oglądać na Disney Channel w każdą sobotę o 10:30
PS – partnerem wpisu jest Disney Polska, jednak cała treść jest moja i jest subiektywna.
Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023