True story, bro! Dziś po tym jak zrobiłem dzieciom śniadanie i drugie śniadanie, to okazało się, że do pracy wezmę filozoficzną kanapkę… Filozoficzna kanapka jest jak hiszpańska inkwizycja – nikt się jej nie spodziewa.
Z głośniczka
Za oknem już właściwie jesień. Zaraz idę zrobić kolejną kawę, a z głośniczka takie jesienne pitu-pitu.
Latest posts by ZUCH (see all)
- Gwiezdna Ucieczka – recenzja: kosmiczna łamigłówka, która wciąga nie tylko dzieciaki - 06/05/2025
- Recenzja książki „Glutologia” Adama Mirka - 05/05/2025
- Czytam moim dzieciom na dobranoc - 05/05/2025