Najbardziej upływ czasu widzę chyba po zwiększającym się niezbędnym lub „niezbędnym” bagażu jaki zabieramy na wakacje. Gdy jako studenciak jeździłem sam, to zbierałem po prostu plecak i to wcale nie jakiś duży. Dziś w taki plecak mieści się jedynie moja elektronika, laptop, ładowarki itp. Z każdym kolejnym dzieckiem ilość rzeczy do wzięcia mnoży się absurdalnie. A to leżaczek, a to wanienka, a to wózeczek, a to fotelik do karmienia, a to zestaw ubrań trzy razy większy niż mój własny, a to jednorożec czy inna foczka… W końcu przesiedliśmy się do Grand Scenic i przynajmniej na razie jest ok 🙂
Ale, ale – niedawno mialem okazje wziąć udział w fajnej produkcji dla Renault i się chwalę poniżej. A komiks też jest częścią akcji Testuj z Pasją – czyli: umów się na dłuższy test Renault, tak żeby wyczuć samochód i sprawdzić czy spełnia nasze oczekiwania. Zdecydowanie polecam, bo zakup samochodu, to jednak jest spore przedsięwzięcie, a rundka wokół salonu, to trochę za mało.
Więcej moich komiksów rodzinnych znajdziesz 👉🏻 TUTAJ.
Może nie wiesz, ale mam też całe mnóstwo komiksów biurowych. Zobacz je 👉🏻 TUTAJ.
Zuch
Fajne? Daj lajka i zostaw komentarz
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023