W końcu naprawiłem rower. Tak jakoś od wiosny się zbierałem, aż mnie lato zastało. Śmigam sobie do pracy, przy okazji pierworodnego odwożąc do przedszkola. Fajnie, człowiek się dotleni, a i okoliczności przyrody oko cieszą. Bo ja jadę wzdłuż Malty i wcześniejszych stawów (kto z Poznania ten wie, że ładnie tam). Ogólnie widać, że w narodzie zachowania się zmieniają i coraz więcej osób przesiada się na rowery – bardzo dobrze. W kompleksie biurowców gdzie urzęduję jest sporo miejsc do zostawienia rowerów, a i tak po 9:00 zostają tylko znaki drogowe.
Kolonia Blogerów
Jeszcze tylko takie szybkie info – dla blogerów, którzy mnie czytają. Dziś kończą się UPDATE: zapisy na kolonie blogerów trwają do 21 czerwca do godz 15:00. Bardzo, bardzo fajna akcja. Obczajcie stronę i filmik i się zgłaszajcie. O TUTAJ!
Z głośniczka
Dziś mocniejsze uderzenie. Bardzo lubię System Of A Down. Wczoraj wracałem z synkiem z basenu i słuchaliśmy sobie w samochodzi. Pytam się go: lubisz taką muzę? A Szymo: UWIELLLLLLBIAM! 🙂 mój ziom.
Zuch
- Lato zimą, czyli „zimowe” ferie na Gran Canarii - 20/02/2024
- Jak budować bliskość w związku? - 02/01/2024
- Rodzicielstwo w erze influencerów. Jak uczyć dzieci mediów społecznościowych? - 06/12/2023